Kobiety w społeczeństwie - równourawnienie czy dyskryminacja?
2007/1/11 11:30:00
Jak wynika z najnowszych badań CBOS-u (grudzień 2006), mimo że prawie wszyscy Polacy są zwolennikami formalnego równouprawnienia płci, a większość uważa, że obecny system prawny zapewnia je w wystarczającym stopniu, duża grupa skłonna jest przyznać, że kobietom żyje się w Polsce gorzej niż mężczyznom i że są one dyskryminowane.
Konkretne, wzięte z własnych obserwacji przykłady ograniczania szans kobiet wymieniali jednak stosunkowo nieliczni, najczęściej dotyczyły one sytuacji zawodowej kobiet.
Równouprawnienie płci
Dla ogromnej większości społeczeństwa zapewnienie kobietom i mężczyznom równych praw oraz równego traktowania w różnych sferach życia jest sprawą niepozostawiającą żadnych wątpliwości. Ponad trzy czwarte Polaków to zdecydowani zwolennicy równouprawnienia płci, zarówno w życiu publicznym, rodzinnym, jak i zawodowym. Co piąty jest również przekonany o konieczności takiego równouprawnienia, choć w nieco mniejszym stopniu.
W przypadku wszystkich wymienionych sfer życia bardziej zdecydowanymi zwolennikami równouprawnienia płci są kobiety, a także osoby lepiej wykształcone. Nie należy jednak zapominać, że przedstawione deklaracje są bardzo ogólnikowe.
O tym, że w przypadku szczegółowych rozwiązań niektórych kwestii społecznych równouprawnienie kobiet i mężczyzn nie jest oczywistością, świadczyć może choćby stosunek do wieku emerytalnego – w polskim społeczeństwie przeważają przeciwnicy jego zrównania dla obu płci (znaczna ich część traktuje wcześniejszą emeryturę kobiet jako uzasadniony przywilej). Polacy w większości podzielają też opinię, że prawo obowiązujące w Polsce w wystarczającym stopniu zapewnia kobietom i mężczyznom równe traktowanie w życiu rodzinnym (63 proc.), a także publicznym i zawodowym (po 54 proc.).
Komu żyje się lepiej?
Badani zostali też zapytani, czy, ogólnie rzecz biorąc, w Polsce lepiej żyje się kobietom czy mężczyznom. Obecnie niespełna połowa ankietowanych (46 proc.) uważa, że nie ma różnic w sytuacji obu płci – to znacząco mniej niż w 2004 roku, kiedy opinię tę podzielała większość pytanych (60 proc.). Nieco ponad jedna trzecia respondentów (36 proc., o 10 punktów procentowych więcej niż przed dwoma laty) jest zdania, że w lepszej sytuacji są mężczyźni.
Tylko co dwudziesta osoba (5 proc.) wyraża przekonanie, że to kobietom żyje się lepiej. Ponad połowa mężczyzn (55 proc.) i tylko nieco ponad jedna trzecia kobiet (37 proc.) uważa, że obu płciom żyje się tak samo.
Wśród kobiet przeważa opinia (44 proc. wskazań), że to mężczyźni zajmują uprzywilejowaną pozycję. Mężczyźni z wyższym wykształceniem częściej niż pozostali gotowi są przyznać, że kobiety znajdują się jednak w gorszej sytuacji. Ponadto opinie mężczyzn i kobiet kształtują się odmiennie w zależności od oceny własnej sytuacji materialnej. Im ona lepsza, tym częściej kobiety wskazują na równość obu płci, tym rzadziej zaś – mężczyźni.
Dyskryminacja?
Opinia, że w naszym kraju kobiety nie są dyskryminowane (46 proc.), nieznacznie przeważa nad poglądem, że mają mniejsze szanse w życiu niż mężczyźni (42 proc.). O istnieniu dyskryminacji kobiet przekonana jest prawie połowa z nich (48 proc.), podczas gdy 39 proc. jest przeświadczonych o jej nieistnieniu.
W odpowiedziach mężczyzn proporcje te kształtują się odwrotnie. Chociaż ponad dwie piąte badanych jest przekonanych o dyskryminacji kobiet w naszym kraju, tylko co szósty (16 proc.) twierdzi, że zetknął się z konkretnymi jej przypadkami, przy czym jedynie nieliczni (4 proc.) – często. Wprawdzie w większości gospodarstw domowych tylko kobiety gotują, zmywają, sprzątają, piorą i prasują, jednak nie jest to postrzegane jako przejaw ich dyskryminowania.
Kobiety częściej deklarują, że zetknęły się z przypadkami dyskryminacji przedstawicielek swojej płci. Ponadto odsetek twierdzących odpowiedzi na to pytanie rośnie wraz ze wzrostem poziomu wykształcenia badanych – wśród absolwentów wyższych uczelni sięga 30 proc. Wymieniane przez Polaków przykłady dyskryminacji kobiet najczęściej dotyczą pracy. Mniej więcej po jednej piątej badanych spośród tych, którzy zetknęli się z dyskryminacją (po ok. 3 proc. ogółu), twierdzi, że kobiety otrzymują niższe wynagrodzenie za tę samą pracę, są gorzej traktowane (nie zaś na równi z mężczyznami), stosuje się wobec nich mobbing lub ze względu na płeć mają trudności w znalezieniu pracy.