Nie znamy homoseksualistów, ale ich nie akceptujemy
2008/8/26 12:20:00
Ostatnie lata przyniosły wyraźne zmiany, jeśli chodzi o zasięg i akceptację praw osób homoseksualnych w krajach rozwiniętych. Związki homoseksualistów coraz częściej są prawnie uznawane. Lista krajów i mniejszych jednostek administracyjnych (np. stanów USA), w których jest to możliwe, systematycznie się powiększa. Polska w najbliższym czasie najprawdopodobniej do nich nie dołączy. Zdecydowana większość Polaków uważa homoseksualizm za odstępstwo od normy.
Jeżeli chodzi o nastawienie społeczeństwa do osób homoseksualnych, Polska jest jednym z najbardziej restrykcyjnych krajów Unii Europejskiej, wynika z najnowszego badania CBOS. Znajomość gejów i lesbijek jest ograniczona do niewielkiej grupy osób – 15% dorosłych respondentów przyznaje, że zna osobiście kogoś o orientacji homoseksualnej. Ale tylko ponad jedna czwarta respondentów (27%) sądzi, że homoseksualiści powinni mieć możliwość organizowania publicznych manifestacji, dwie trzecie zaś (66%) jest przeciwnego zdania. Co czwarty respondent (25%) uważa, że pary tej samej płci powinny mieć prawo do publicznego pokazywania swojego stylu życia, a ponad dwie trzecie (69%) nie zgadza się z tym. Najczęściej pozytywne nastawienie mają osoby młode i w średnim wieku (barierą jest wiek 44 lata).
Dwie piąte respondentów (41%) opowiada się za prawnym usankcjonowaniem związków gejów lub lesbijek, w których partnerzy mieliby prawa majątkowe przysługujące małżonkom, natomiast niemal połowa (48%) wyraża sprzeciw. Nazwanie związku dwóch osób jednej płci małżeństwem wyraźnie obniża poparcie dla jego prawnego uznania. Mniej niż jedna piąta Polaków (18%) akceptuje związki małżeńskie gejów i lesbijek, natomiast trzy czwarte (76%) wyraża sprzeciw. Nieliczni ankietowani (6%) uważają, że homoseksualiści powinni mieć prawo adoptowania dzieci, zdecydowana większość (90%) odrzuca taką możliwość.
Restrykcyjność Polaków wobec homoseksualizmu nie ogranicza się do sfery publicznej. Znacząca część społeczeństwa wprowadziłaby też zakazy w życiu prywatnym. Grupy respondentów sądzących, że pary gejów powinny mieć prawo uprawiać stosunki seksualne i sprzeciwiających się daniu im tego prawa, są jednakowej wielkości (po 37%).Niewiele osób (8%) uznaje homoseksualizm za zjawisko normalne.
Postawy wobec gejów i lesbijek są trwałe i mocno ugruntowane, czego dowodzi zdecydowanie i konsekwencja, z jaką znacząca grupa respondentów sprzeciwia się przyznaniu im jakichkolwiek praw. Wydaje się, że ani zmiana ustroju, ani wstąpienie do Unii Europejskiej nie zmieniły istotnie nastawienia społeczeństwa.