Instytucja sądów 24-godzinnych funkcjonuje w Polsce już ponad miesiąc. Ustawa, na mocy której działają te organy, przewiduje przyspieszone postępowanie karne wobec drobnych przestępców złapanych na gorącym uczynku. CBOS zbadał stosunek Polaków do nowego pomysłu wymiaru sprawiedliwości.
Nowy tryb postępowania dotyczy sprawców czynu zagrożonego karą nieprzekraczającą pięciu lat pozbawienia wolności, w tym wybryków o charakterze chuligańskim, jeśli sprawca został ujęty w trakcie przestępstwa lub bezpośrednio po jego popełnieniu i przekazany do dyspozycji sądu w ciągu 24 godzin od chwili zatrzymania. Chodzi m.in. o takie przestępstwa, jak jazda pod wpływem alkoholu, kradzieże, drobne rozboje, niszczenie mienia itp.
Polacy od samego początku pozytywnie zapatrywali się na wprowadzenie tego typu rozwiązań do polskiego systemu karnego. Już w fazie konceptualizacji projekt dotyczący sądów 24-godzinnych spotkał się z entuzjastycznym nastawieniem opinii społecznej. Trzy czwarte badanych (74%) wyrażało wówczas przekonanie, że wprowadzenie przyspieszonego trybu postępowania wobec sprawców drobnych przestępstw w skuteczny sposób przyczyni się do walki z przestępczością. Również obecnie, pomimo licznych ograniczeń obowiązującej ustawy, na które zwracają uwagę prawnicy i których jest świadoma wyraźna część badanych, przyjęty projekt znacznie częściej spotyka się z pozytywnymi ocenami respondentów niż z ich krytyką.
Poparcie dla idei sądów 24-godzinnych wzrasta w społeczeństwie wraz z poziomem wykształcenia respondentów oraz wraz z wielkością miejscowości, w której mieszkają. Natomiast ze względu na sympatie partyjne, najbardziej entuzjastycznie nastawieni wobec działalności sądów 24-godzinnych są potencjalni wyborcy PiS i PO, a stosunkowo najbardziej sceptyczni pozostają zwolennicy LiD i LPR, chociaż i w tych elektoratach zdecydowanie dominują opinie pozytywne.
Polacy są przekonani, że działalność sądów 24-godzinnych w pierwszej kolejności usprawni funkcjonowanie wymiaru sprawiedliwości oraz wpłynie na wzrost poczucia bezpieczeństwa obywateli – uważa tak aż trzy czwarte badanych (74%). Nieco mniejsze liczebnie grupy respondentów w związku z wprowadzeniem przyspieszonego trybu postępowania liczą na spadek przestępczości w naszym kraju (68%) oraz na likwidację bezkarności sprawców drobnych przestępstw (66%). Mimo coraz lepszych ocen funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości w Polsce, w opinii społeczeństwa jest w tym zakresie jeszcze wiele do zrobienia.
Do największych wad w działaniu organów przestrzegania prawa i wymierzania sprawiedliwości Polacy zaliczają przede wszystkim nadmierną biurokrację (83% wskazań), zbyt powolną pracę organów sprawiedliwości (78%) oraz korupcję (78%). Prawie dwie trzecie badanych za istotny problem uznaje ponadto zbytnią łagodność kar orzekanych za przestępstwa (64%), złe przepisy określające działalność organów sprawiedliwości (63%), a nieco mniejsza grupa (59%) – zbyt wysokie koszty związane z postępowaniem sądowym. Ponad połowa respondentów zarzuca wymiarowi sprawiedliwości w Polsce lekceważenie obywateli (57%), złą organizację pracy (57%), brak bezstronności politycznej (55%), niesprawiedliwe orzecznictwo (52%) oraz złe traktowanie petentów (52%).