Jak Polacy naprawdę wykorzystują czas świąt? Czy oddajemy się głównie spotkaniom w gronie rodzinnym, spacerujemy po parku, a może coraz więcej czasu spędzamy przed telewizorem lub komputerem?
Niezmiennie od wieków chcemy spędzać święta zgodnie z obyczajem tradycji - wśród najbliższej rodziny i bliskich znajomych. Jednocześnie coraz chętniej w święta myślimy o rozrywce i całkowitym odpoczynku od gonitwy dnia codziennego. Częściej też wykorzystujemy ten szczególny czas na korzystanie z komputera i Internetu. Badania opinii społecznej potwierdzają, że od 10 lat wśród Polaków praktycznie nie zmienia się bardzo silna potrzeba spędzenia świąt Wielkanocnych w duchu tradycji. Polacy w znakomitej większości deklarują uczestnictwo w liturgii Wielkiego Tygodnia, zachowują post w Wielki Piątek, święcą pokarmy w Wielką Sobotę i chętnie uczestniczą w porannej Mszy Rezurekcyjnej.
Duże znaczenie ma dla nas forma spędzenia świąt - najchętniej wraz z najbliższą rodziną gromadzimy się wokół stołu, zastawionego świątecznymi, tradycyjnymi potrawami. A jednak... Inne badania pokazują, że na tle wszystkich świąt i uroczystości spada atrakcyjność zarówno śiąt Wielkanocnych, jak i Bożego Narodzenia. Co więcej, w czasie świąt aż 83 proc. internautów znalazło czas na skorzystanie z komputera. Niektórzy z nich poświęcili na to nawet kilkanaście godzin.
Dla coraz większej liczby ludzi dostęp do Internetu i możliwość korzystania z komputera stają się imperatywem, który może konkurować, a czasem wypierać kształtowaną od wieków tradycję. Malejącą atrakcyjność świąt Wielkanocnych zaobserwować można przede wszystkim w grupie młodych Polaków (w wieku do 30 lat). Zjawisko to interpretuje się jako malejące przywiązanie do tradycji katolickich w tej grupie. Towarzyszy mu rosnące zapotrzebowanie na rozrywkę i urozmaicanie sposobów spędzania wolnego czasu. Jednym z nich i stosunkowo najłatwiej dostępnym jest interakcja z innymi użytkownikami sieci. W opinii młodych ludzi Internet daje dużo bardzo atrakcyjnych form rozrywki. W okresie świąt jeszcze łatwiej po nie sięgnąć, ze względu na większą ilość wolnego czasu. Internautom, którzy regularnie są obecni w sieci, bardzo ciężko jest powstrzymać się od sprawdzenia poczty, odwiedzenia ulubionych serwisów społecznościowych, zalogowania się do interaktywnych gier.
W efekcie w okresie świątecznym ruch na portalach oferujących gry on-line jest mniejszy jedynie o ok. 5 do 30 proc., podczas gdy np. średnie statystyki odwiedzin serwisów korporacyjnych spadają w tym czasie o ok. 70 - 90 proc. Co ciekawe, dużą popularnością w okresie świątecznym cieszą się aukcje internetowe, szczególnie te, które stwarzają możliwości upolowania wielu okazji cenowych. Serwis aukcyjny Fruli.pl w okresie Świąt Bożego Narodzenia i Wielkanocnych odnotował jedynie 20 proc. spadek aktywności swoich użytkowników.
- Widocznie wielu internautów jednocześnie uznało, że w tym czasie w serwisie może być mniej zalogowanych użytkowników, co będzie sprzyjać udanym licytacjom i w ten sposób podjęło decyzję o poświęceniu czasu na ten rodzaj rozrywki - tłumaczy Agnieszka Gierus, dyrektor marketingu serwisu Fruli.pl. Podobne zjawisko występuje w serwisie aukcyjnym Swistak.pl.
- Na kilka dni przed świętami, szczególnie Bożego Narodzenia, ale też Wielkanocnymi, odnotowujemy wyraźne zwiększenie sprzedaży i ruchu na serwisie. Jednak w samym okresie świąt, aktywność już się zmniejsza, średnio o jedną piątą - przyznaje Krzysztof Szarski, odpowiedzialny za marketing i PR w serwisie Swistak.pl. Zdaniem socjologów tradycyjne podejście do spędzania świąt będzie w najbliższych latach stopniowo wypierane przez sprzeczne z tradycją trendy lansowane przez młodych ludzi. To ciekawe zjawisko społeczne, które może zaowocować zupełnie nowymi zwyczajami w polskich rodzinach. Z drugiej strony równie możliwy jest kompromis, czyli pogodzenie ducha tradycji z faktem coraz łatwiejszego dostępu do Internetu i potrzebami poszukiwania rozrywki.