Byłego premiera Włoch Silvio Berlusconiego czekają ciężkie chwile: poważnie naraził się swojej żonie podczas rozdania nagród telewizyjnych, flirtując z innymi paniami i wygłaszając deklaracje typu: „Gdybym nie był żonaty, zaraz bym się pani oświadczył" albo „Z tobą poszedłbym na koniec świata".
50 – letnia Veronica Lario-Berlusconi dotąd przymykała oczy na wybryki swojego swawolnego małżonka, jednak tym razem miarka chyba się przebrała. Żona byłego premiera oświadczyła: „Ostatniego wybryku męża nie mogę puścić płazem” i zażądała od niego publicznych przeprosin.
Pikanterii sprawie dodaje fakt, że zwierzenia Veronici na temat upokarzania jej przez męża opublikowane zostały na łamach gazety "La Repubblica", która należy do największego konkurenta i krytyka Berlusconiego - Carlo De Benedettiego. Zemsta jest słodka…
Babà jest pochodną ciasta rosnącego na naturalnych drożdżach, typowego dla polskiej tradycji ludowej. Uważa się że odmiana ta została wprowadzona na życzenie Gerolamo Baby, osiemnastowiecznego króla Neapolu, który był wielkim wielbicielem słodkości. »