Coraz więcej krajów ostrzega przed wyjazdami turystycznymi do Egiptu, niektóre kraje nawet zdecydowały się na ewakuację swoich obywateli. Z kraju wyjeżdzają nie tylko turyści, ale również osoby zajmujące się biznesem oraz gwiazdy. Władze m.in. Szwecji, Belgi, Francji, Niemiec oraz Polski wydały narazie tylko ostrzeżenie przed podróżowaniem do Egiptu. Natomiast Turcja, Holandia, Szwajcaria i USA wręcz sugerują swoim obywatelom, aby jak najszybciej obuścili Egipt.

Polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych zaznacza, że osoby, które zdecyduja się teraz na podróż do Egiptu, jadą tam na własną odpowiedzialność. Dlatego przed podjęciem decyzji o wyjeździe powinni uwzględnić: wzrastające zagrożenie przestępczością, pogarszające się zaopatrzenie oraz utrudnienia komunikacyjne. Obecnie bezpieczeństwo obywateli polskich przebywających w egipskich kurortach nie jest zagrożone, ale Ministerstwo zaleca zachowanie szczególnej ostrożności. Turyści powinni pozostać w hotelach, natomiast osoby przebywające w ośrodkach miejskich - ograniczyć przebywanie w miejscach publicznych w celu uniknięcia tłumnych zgromadzeń i demonstracji.

Sytuacja w Egipcie na bieżąco jest monitorowana przez Ambasadę RP w Kairze - podaje biuro prasowe MSZ. Udostępniono na potrzeby polskich obywateli przebywających obecnie w Egipcie dyżurny numer telefonu: +202 27367456. Została również uruchomiona infolinia dla rodzin obywateli polskich przebywających w Egipcie: +48 22 523 94 48.