Nieco wyższy od przeciętnego odsetek zwolenników wprowadzenia zasady parytetu w obsadzie stanowisk rządowych oraz w administracji państwowej i innych ważnych instytucjach publicznych jest wśród kobiet, respondentów powyżej 45 roku życia, osób pozostających bez pracy oraz badanych mających wykształcenie podstawowe lub zasadnicze zawodowe. Przeciwnicy takiego rozwiązania to z kolei częściej niż przeciętnie mężczyźni, ankietowani mający mniej niż 45 lat, respondenci z wykształceniem średnim lub wyższym, osoby aktywne zawodowo. W tej ostatniej grupie szczególnie dużo przeciwników zasady parytetu jest wśród kadry kierowniczej i inteligencji (77 proc.) oraz pracujących na własny rachunek (70 proc.).
Polacy deklarują się jako zwolennicy zwiększenia udziału kobiet w życiu publicznym, jednak wydaje się, że coraz większe znaczenie mają dla nich kompetencje, a nie płeć jako taka. Wskazuje na to z jednej strony sprzeciw wobec prawnego zapewnienia minimalnej liczby kobiet w administracji państwowej czy kierownictwie ważnych instytucji publicznych, z drugiej zaś coraz wyższy odsetek odpowiedzi, że płeć szefa czy współpracownika nie ma znaczenia. W pewnej sprzeczności z deklaracjami badanych pozostaje praktyka – po ostatnich wyborach parlamentarnych odsetek kobiet, które zasiadają w Sejmie i Senacie, okazał się mniejszy od (i tak niskiego) odsetka kandydujących.